Bieszczadzcy pogranicznicy złapali na gorącym uczynku obcokrajowców, którzy nielegalnie przeszli robili sobie pamiątkowe zdjęcie na tle słupów granicznych.
Pierwszy przypadek miał miejsce w okolicach przejścia w Budomierzu - tu do selfie ustawiła się grupa Belgów, z kolei obywatela Niemiec namierzyli funkcjonariusze z Czarnej Górnej. Zdjęcia wyszły perfekcyjnie, podobnie jak zapis monitoringu straży granicznej, który udokumentował łamanie przepisów przez cudzoziemców. Belgowie dobrowolnie poddali się karze w zawieszeniu. Po sporządzeniu dokumentacji zezwolono im na kontynuowanie podróży. Niemiec dostał 500-złotową karę.
Zgodnie z Rozporządzeniem Wojewody Podkarpackiego wejście na pas drogi granicznej, z wyłączeniem oznakowanych szlaków turystycznych jest wykroczeniem za które grozi mandat w wysokości do pół tysiąca złotych.