Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc potwierdza - najprawdopodobniej zrezygnuje z ubiegania się o mandat posła. To wstępna decyzja - ostateczną ma podjąć po spotkaniu z Grzegorzem Schetyną.
Ferenc miał być "jedynką" na liście koalicji Koalicji Obywatelskiej w okręgu rzeszowsko - tarnobrzeskim. Jak mówił zmienił plany ulegając namowom różnych grup społecznych by nadal pełnił funkcję prezydenta.
Dziś przed rzeszowską siedzibą Platformy Obywatelskiej odbyła się pikieta w tej sprawie. Jej uczestnicy trzymali banery z takimi m.in. napisami jak "Rzeszów potrzebuje Ferenca" czy "Nie przenoście nam Ferenca do Warszawy". Manifestację zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Rzeszowa.