Do końca przyszłego roku 24 wozy amunicyjne do moździerzy samobieżnych RAK dostarczy wojsku Huta Stalowa Wola - wynika z umowy podpisanej przez szefa inspektoratu uzbrojenia i prezesa HSW. Po uroczystym podpisaniu dokumentów minister obrony narodowej powiedział, że jego obowiązkiem jest zapewnienie wojsku nowoczesnego sprzętu.
Mariusz Błaszczak stwierdził, że produkty Huty Stalowa Wola należą do najnowocześniejszych w swojej kategorii. "Tak jest w przypadku samobieżnych moździerzy, które są częścią kompanijnych modułów ogniowych RAK" - dodał. Szef resortu obrony wyraził nadzieję, że jeszcze w tym roku w Stalowej Woli zostaną zamówione kolejne moździerze.
Witold Słowik, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej powiedział, że Huta Stalowa Wola jest jedną z najlepszych spółek PGZ. Dodał, że wynika to z wieloletnich kontraktów zawieranych z wojskiem. Szef grupy poinformował, że w ubiegłym roku Huta odnotowała 36 milionów 400 tysięcy złotych zysku.
Podpisana umowa opiewa na 129 milionów złotych. Zamówione wozy będą zaopatrywać w amunicję samobieżne moździerze RAK.
Produkowany w Stalowej Woli kompanijny moduł ogniowy RAK ma docelowo składać się z 8 moździerzy na podwoziu Rosomaka, 24 artyleryjskich wozów amunicyjnych, 4 wozów dowodzenia, 2 wozów rozpoznania oraz zaplecza logistycznego i remontowego.