W związku z rekrutacją podwójnego rocznika, w niektórych mieleckich szkołach wydłużone zostaną zajęcia dydaktyczne.
Część dyrektorów rozważa też wprowadzenie tzw. godziny zerowej. Oznaczałoby to rozpoczynanie zajęć tuż po godzinie 7:00 rano.
Zdaniem Andrzeja Bryły, wicestarosty mieleckiego wydłużenie zajęć miałoby obejmować około 2 godzin lekcyjnych i nie powinno być zbyt uciążliwe.
Z brakiem sal dydaktycznych, dyrektorzy części szkół radzą sobie poprzez przystosowanie niektórych szkolnych pomieszczeń - na przykład szatni.
Na prace adaptacyjne powiat wydał 300 tysięcy złotych. Władze powiatu nadal nie wiedzą w jaki sposób zostaną sfinansowane podwyżki dla nauczycieli. Wzrost płac pedagogów w marcu z wyrównaniem od stycznia i wrześniowa podwyżka w wysokości 9,6 procent to dla mieleckiego starostwa dodatkowy koszt w wysokości 1,9 miliona złotych.
- Do tej pory na żadnej konferencji nie usłyszeliśmy jako samorządowcy, w jaki sposób zostaną te pieniądze przekazane - powiedział wicestarosta Andrzej Bryła.