Honorowi dawcy, którzy oddali ponad 20 litrów krwi zostali odznaczenie przez ministra zdrowia. Na Podkarpaciu zostało uhonorowanych około 250 osób.
O oddawaniu krwi w wielu przypadkach zdecydował los. Teraz, jak mówią, jest to dla nich obowiązek.
Dyrektor centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Ewa Zawilińska podkreśla, że dzięki stałym honorowym dawcom sytuacja na Podkarpaciu jest stabilna. Zachęca jednak osoby młode do oddawania krwi, twierdząc, że będzie ona coraz bardziej potrzebna.
Uroczystość odbyła się w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie.