Mija trzy lata od funkcjonowania Krajowej Mapy Zagrożeń. Mieszkańcy Podkarpacia nanieśli na nią ponad 62 tysiące miejsc, które ich zdaniem zagrażają bezpieczeństwu w lokalnym środowisku. Wszystkie sygnały są weryfikowane przez policję, blisko połowa została już potwierdzona.
Z policyjnych analiz wynika, że największą grupę stanowią zagrożenia związane z nieprzestrzeganiem przepisów w ruchu drogowym. Aż blisko 25 tys. dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości, kolejno nieprawidłowego parkowania i niewłaściwej infrastruktury drogowej.
Uciążliwe dla mieszkańców było też spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, oraz miejsca, gdzie grupuje się młodzież zagrożona demoralizacją.
Najbardziej aktywni w sygnalizowaniu niebezpiecznych sytuacji byli mieszkańcy Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego, oraz powiatów łańcuckiego, a także Przemyśla i powiatu przemyskiego. Najmniej zgłoszeń zgłoszeń było w powiatach: leżajskim, leskim i strzyżowskim.