Trwają jesienne migracje ptaków, ale coraz więcej gatunków nie opuszcza na zimę Polski. Powodem jest ocieplenie klimatu - mówi Przemysław Kunysz - prezes Przemyskiego Towarzystwa Ornitologicznego.
Na przykład kopciuszki i rudziki zrezygnowały z dalekich wypraw, ponieważ zimą radzą sobie ze znalezieniem pożywienia.
W drodze do ciepłych krajów - są już między innymi jaskółki, pokrzywnice, słowiki, myszołowy, sójki, żurawie i bociany. Lecą na wysokości od 100 do 150 metrów z prędkością od 30 do 50 km. na godzinę. Szybkość i wysokość lotu zależy od masy ptaka. Im wyższa tym wyższy lot i większa prędkość.
Z kolei w kierunku Polski lecą natomiast między innymi z Estonii i okolic Moskwy gile, czeczotki, czyże i sikory.