Przegrana Koalicji Obywatelskiej to wynik słabej kampanii wyborczej - uważa Krzysztof Prendecki, profesor Politechniki Rzeszowskiej. Socjolog i politolog powiedział na naszej antenie, że kampania największego ugrupowania opozycyjnego była prowadzona bez pomysłu i zbyt późno przedstawiono Małgorzatę Kidawę-Błońską jako kandydatkę na premiera.
Ekspert stwierdził, że PiS odniósł "zwycięstwo, ale z niedosytem". Dodał, że przegrana w Senacie może spowolnić procedowanie ustaw przez Prawo i Sprawiedliwość. Prendecki docenił powrót lewicy do parlamentu. "Strzałem w dziesiątkę" nazwał połączenie trzech lewicowych ugrupowań w jeden komitet.
Nasz gość dodał, że o wysokiej frekwencji zdecydowała mobilizacja wszystkich elektoratów. Krzysztof Prendecki przypomniał, że w najbliższych tygodniach czeka nas rozpoczęcie kampanii przed wiosennymi wyborami prezydenckimi.