Trwa instalacja urządzeń i wyposażanie hali. W Sędziszowie Małopolskim powstaje trzeci zakład pod szyldem Safran. Producent m.in. przekładni, łopatek i innych części dla silników lotniczych nowej generacji otworzy go oficjalnie jesienią. Rozpoczęła się rekrutacja pracowników.
Jak podkreśla prezes zakładu Jan Sawicki dobrze, że na Podkarpaciu powstała Dolina Lotnicza i zmieniło się podejście do kształcenia technicznego. Dzięki temu jest łatwiej o kadry. Jak dodaje prezes Sawicki o doświadczonych ludzi nie jest łatwo, dlatego firma jest nastawiona na rozwój i szkolenia pracowników. Większość spośród około 800 osób już zatrudnionych ma przynajmniej średnie wykształcenie techniczne. To głównie operatorzy maszyn sterowanych numerycznie, ślusarzy, tokarzy, monterów zarówno przekładni lotniczych jak i mniejszych podzespołów.
Firma prowadzi rekrutację zarówno do nowego oraz istniejących zakładów. Do końca roku planuje przyjąć 160 osób. Informacje o poszukiwanych zawodach można znaleźć na stronie internetowej sędziszowskiej firmy Safran.
Safran zaczął działalność w Sędziszowie Małopolskim od 2001 roku. Specjalizuje się w produkcji oraz montażu technologicznie zaawansowanych komponentów do silników lotniczych, stosowanych w samolotach Airbus i Boeing. Na razie ma tzw. "stary" zakład w Sędziszowie Małopolskim oraz Aero Gearbox International Poland na zasadzie joint venture z koncernem Rolls-Royce w Ropczycach. Jesienią zostanie otwarty nowy zakład, w którym będą wytwarzane części i podzespoły do najnowocześniejszych silników LEAP Mają one zastąpić najpopularniejsze silniki lotnicze CFM w samolotach nowej generacji wprowadzanych na rynek przez koncerny Boeing, Airbus i chiński Comac.