Obecny właściciel stadniny koni w Albigowej pod Łańcutem chce, by przed portem lotniczym w Jasionce stanął pomnik Baska.
Zdaniem Antoniego Dziugieła urodzony w latach 50-tych ub. wieku w tamtejszej stadninie koń czystej krwi arabskiej mógłby być doskonałym materiałem promującym Podkarpacie.
Bask zrobił oszałamiająca karierę w Stanach Zjednoczonych, a w Polsce wiedzą o nim tylko ludzie z branży - twierdzi Dziugieł. To się powinno zmienić dodaje hodowca, bo Bask zasługuje na pomnik.
Bask był objawieniem Ameryki, zdobył tam wszelkie możliwe czempionaty, a jego imię weszło do potocznego obiegu, jako kogoś mocnego i pięknego. Stadnina w Albigowej nosi imię Baska, są tam jego potomkowie.