O godz. 17:00 w Rzeszowie rozpocznie Festiwal Filmów Optymistycznych "Happy End". W programie są 32 produkcje, z czego 28 weźmie udział w konkursie. Wszystkie łączy jedno - mają pierwiastek dobrej energii. Po ich obejrzeniu chce się żyć. Mamy pewność, że w świecie dzieją się dobre rzeczy i spełniają się marzenia - powiedział nam dyrektor festiwalu Piotr Paweł Żukowski.
Festiwal rozpocznie się od projekcji filmu, który w ubiegłym roku zdobył Grand Prix, czyli od "Lata" w reżyserii Aleksandry Mazoń.
Poza pokazami będą wystawy, warsztaty i spotkania z twórcami. Festiwal zakończy się w sobotę.
Tradycją "Happy Endu" są Honorowe Złote Ryby, które przyznawane są dla osób i instytucji, wspierających polskie kino niezależne i młodych twórców.