Sąd dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Katowicach zgodził się na uchylenie immunitetu sędziemu rzeszowskiego Sądu Apelacyjnego w stanie spoczynku Edwardowi L. Ma to związek z zarzutami, które chce postawić sędziemu Prokuratura Krajowa. Dotyczą m.in. przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Grozi za to do 8 lat więzienia.
Zdaniem śledczych Edward L. otrzymał w latach 2003-2009 co najmniej 30 tysięcy zł od leżajskiego biznesmena skazanego już w tzw. aferze podkarpackiej. Oprócz pieniędzy miał też przyjąć korzyści majątkowe w postaci sponsorowania sędziowskich spotkań integracyjnych oraz wycieczki zagranicznej dla swojej córki.
Decyzja w sprawie uchylenia immunitetu sędziemu jest nieprawomocna. Edward L. może odwołać się do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.