Rosja jak i Ukraina "dojrzewają" do tego by zasiąść do negocjacji w celu zakończenia konfliktu między tymi krajami. Powodem są m.in zmęczenie społeczeństwa konfliktem oraz kwestie ekonomiczne - twierdzi politolog Tomasz Olejarz.
Gość polskiego Radia Rzeszów ocenia jednak, że wiążących ustaleń - na poziomie instytucjonalnym w tej sprawie nie ma. Brak też - jak to określił "mapy drogowej", która jasno definiowałaby cele jakie chce osiągnąć Ukraina po ewentualnym zawarciu porozumienia.
Zdaniem Tomasza Olejarza brakuje również podjęcia ze strony prezydenta Ukrainy dialogu społecznego o tym jak zakończyć konflikt w interesie państwa ukraińskiego.