Adam Masłoń o kryzysie śmieciowym: Potrzeba więcej biogazowni i sortowni odpadów
Fot. Marcin Kalita

Koszty transportu do regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komunalnych - to jeden z czynników wpływających na cenę wywozu śmieci. Tam odpady są wstępnie segregowane a następnie kierowane do utylizacji  - głównie na składowiska odpadów. Zarówno składowisk jak i miejsc sortowania jest na Podkarpaciu niewiele - ocenia   Adam Masłoń z Zakładu Inżynierii i Chemii Środowiska Politechniki Rzeszowskiej.

Zdaniem  gościa Polskiego Radia Rzeszów by poprawić gospodarkę śmieciową  potrzebna jest budowa większej liczby sortowni oraz biogazowni, gdzie z odpadów biodegradowalnych można produkować energię elektryczną i cieplną:" Na końcu całego cyklu gospodarko odpadami powinny się znaleźć ich spalarnie" - dodał gość Polskiego Radia Rzeszów. 

Przeciętny mieszkaniec Podkarpacia produkuje rocznie ponad 250 kg odpadów komunalnych. To mniej niż  średnia krajowa. Wynosi ona ponad 300 kg na osobę.

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Artykuły powiązane

1 komentarz

  • Observator 28 Lis, 2019

    W prawie polskim nie występuj używane w rozmowie pojęcie "utylizacja odpadów". Właściwym jest używanie unieszkodliwianie lub zagospodarowanie w tym odzysk i recykling.

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj