Był tak zmęczony, że uciął sobie drzemkę w samochodzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że 43-latek siedzący za kierownicą volkswagena zrobił to na środku krajowej 19.
Do zdarzenia doszło w Trzcianie w powiecie krośnieńskim. Unieruchomiony pojazd, zwrócił uwagę przejeżdżających kierowców. Zaniepokojeni sytuacją ruszyli na pomoc. Po chwili okazało się, że siedzący w środku mężczyzna jest kompletnie pijany. Świadkowie wyjęli kluczyk ze stacyjki, zepchnęli pojazd na zatoczkę autobusową i wezwali na miejsce policjantów.
Funkcjonariusze zbadali kierowcę alkomatem. Wynik to prawie 4 promile.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna chwilę wcześniej wjechał w znak drogowy i uszkodził samochód. Jego właściciel stracił prawo jazdy. Grozi mu 2 lata pozbawienia wolności i wysoka grzywna.