Dziś przypada 38-ma rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
Historyk z rzeszowskiego IPN Marcin Bukała mówi, że było to duże przedsięwzięcie logistyczne, a przygotowania władze musiały utrzymać w tajemnicy. Stąd np. druk obwieszczeń o stanie wojennym miał miejsce w sierpniu 1981 roku, drukowano je w ZSRR, a później przewieziono do magazynów polskiego MSW. Sam Związek Radziecki w myśl ujawnionych do tej pory dokumentów nie deklarował chęci własnej interwencji w Polsce - mówi Marcin Bukała.
Podczas stanu wojennego internowano w Polsce około 10 tysięcy osób. Dokładną liczbę ofiar trudno oszacować ocenia się, że jest to od kilkudziesięciu do nawet ponad 130 osób.