Przy coraz łagodniejszych zimach, także przyrodnicy zastanawiają się, czy trzeba dokarmiać ptaki.
Ornitolog Przemysław Kunysz z Przemyśla, uważa że nie trzeba z tego rezygnować. Każda pomoc w zimie ma sens, ale pod warunkiem, że przestrzega się podstawowych zasad.
Po pierwsze, jeżeli zdecydujemy się dokarmiać ptaki, to należy to robić systematycznie i najlepiej codziennie o jednej porze. Najlepsze są nasiona roślin oleistych, bogate w tłuszcze - słonecznik czy siemię lniane.
Do Polski na zimę już przyleciały - ze wschodu i północy - jemiołuszki, gile północne i bogatki, w drodze są sikory i dzięcioły. Do lęgów przygotowują się kruki i krzyżodzioby. Żywią się szyszkami świerkowymi dlatego lęgi tych dwóch gatunków, są możliwe o tej porze roku.