Narodowy Instytut Leków przebadał suplementy diety. W co czwartym tego typu produkcie deklarowana zawartość składników nie odpowiadała rzeczywistej ilości. Ale - jak powiedziała na naszej antenie Alina Woźnica z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej, opisane badania zawierają za mało danych, żeby jednoznacznie ocenić wyniki.
Z kolei badania jakie przeprowadza rzeszowska stacja Sanepidu wynika, że w suplementach diety są utrzymane normy przewidzianych przez komisje Europejską. Jednocześnie Alina Woźnica przypomina, że suplement diety nie jest lekiem tylko produktem uzupełniającym składniki odżywcze. Nie należy przyjmować takich preparatów bez badań i konsultacji lekarskich. Sugeruje przy tym, że pieniądze, które wydajemy na suplementy diety lepiej wydać na dobrze zbilansowaną dietę.
Polacy w zeszłym roku wydali na apteczne suplementy diety ponad 3 mld złotych, to o 200 mln zł więcej niż w 2018 roku. Z raportu KRRiTV wynika że, od 1997 roku do 2015 roku liczba reklam tego typu produktów zwiększyła się 20 razy.
