Zostali pobici, ponieważ bronili nastolatki. Policja zatrzymała sprawcę. Do zdarzenia doszło w sylwestra nad ranem na ul. 11 listopada w Tarnobrzegu.
Dziewczyna została zaatakowana przez swojego przyjaciela. Napastnik biegł za nią chodnikiem, szarpał i bił. Z relacji 47-letniego mężczyzny i dwa lata młodszej kobiety wynika, że zostali dotkliwie pobici przez nieznanego im mężczyznę, kiedy stanęli w obronie dziewczyny. Zapłakana dziewczyna odeszła w nieznanym kierunku, a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu ustalili dane sprawcy. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Mielca, a pokrzywdzoną 17-letnia mieszkanka Tarnobrzega. Policjanci przesłuchali podejrzanego i przedstawili mu cztery zarzuty. Prokurator na postawie zebranego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego, zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zakazu opuszczania kraju.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.