Rzeszowska policja otrzymała zawiadomienie o tym, że ktoś strzelał do księży, którzy z ministrantami chodzili po kolędzie.
Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie przy ul. Solarza - powiedział nadkomisarz Adam Szeląg - z komendy miejskiej policji: "Z zebranych dotąd informacji wynika, że oddano kilka strzałów do trzech księży. Jeden z nich został trafiony, ale nie odniósł żadnych obrażeń" dodał Adam Szeląg.
Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest w kierunku narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Policja próbuje też ustalić z jakiej broni oddano strzały. Zanim sprawa nie zostanie wyjaśniona, nie chce jednak odnosić się do spekulacji, że do księży strzelano z wiatrówki.