Do głosowania na Czarny Bez w konkursie na Europejskie Drzewo Roku 2020 - zachęcał w Rzeszowie Rob McBride. Ten fotograf i podróżnik poświęcił swoje życie, aby chronić i promować drzewa. Współpracuje regularnie z BBC, gdzie relacjonuje swoje spotkania z niezwykłymi drzewami. Uważa, że rzeszowski czarny bez jest niezwykły, bo jest dużym drzewem, a nie krzewem, a z jego kwiatów można zrobić nie tylko sok, ale też szampana.
Halina Sikora, która zgłosiła drzewo do konkursu podkreśla, że bez jest nie tylko duży, ale też leciwy, ma około 200 lat i przetrwał budowę okolicznych bloków. Nie wiadomo skąd się wziął na skwerze przy ul. Grodzisko, być może jest pozostałością po ogrodach Lubomirskich.
Przez cały luty Czarny Bez będzie walczył z 15. drzewami z Europy o tytuł Europejskiego Drzewa Roku 2020. Głosowanie internetowe na www.treeoftheyear.org
Podkarpacie ma już jednego laureata konkursu, dąb Józef z Wiśniowej w powiecie strzyżowskim - był Europejskim Drzewem Roku 2017 .
200-letni Czarny Bez w Rzeszowie, rosnący na skwerze między blokami w samym sercu miasta to swoisty cud natury. Ma postać drzewiastą, co jest niezwykle rzadko spotykaną formą tej rośliny. Pospolicie bez czarny występuje w formie krzewiastej. Drzewo prawdopodobnie jest pozostałością po byłych ogrodach zamku Lubomirskich. Również dzisiaj drzewo nadaje temu miejscu wyjątkowy charakter. Konkurs Europejskie Drzewo Roku od 10. lat szuka w całej Europie drzew z najciekawszymi historiami. W internetowym głosowaniu decydujące nie jest piękno, rozmiary, czy też wiek, ale historia i związki drzew z ludźmi. W ten sposób organizatorzy zwracają uwagę społeczną na ciekawe, stare drzewa, jako ważne elementy dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego, które powinniśmy cenić i chronić.