Zdaniem ekonomistki z Uniwersytetu Rzeszowskiego dr Władysławy Jastrzębskiej na rosnące w szybkim tempie ceny żywności w Polsce ma wpływ przede wszystkim wzrost kosztów produkcji. W ostatnim czasie podrożały energia elektryczna i paliwa, czyli koszty transportu oraz wzrosły płace.
Nasz gość dodaje, że na wzrost cen żywności wpływ ma też polityka klimatyczna i ekologiczna Unii Europejskiej, dotycząca m.in. emisji dwutlenku węgla i wprowadzenia tzw. opłaty środowiskowej. Ekolodzy uznali bowiem, że hodowla zwierząt przyczynia się również do emisji CO2 i rolnicy powinni takie opłaty ponieść. Z tego powodu podrożeje mięso i przetwory mięsne. Z kolei tzw. podatek cukrowy wpłynie na wzrost cen napojów słodzonych.
Zdaniem rzeszowskiej ekonomistki ceny żywności będą rosnąć tak długo jak będzie rósł popyt, a ten jest uwarunkowany programami społecznymi i rosnącymi płacami.