Do 12 lat więzienia grozi mieszkańcowi Rzeszowa podejrzanemu o napad na placówki bankowe w Rzeszowie w grudniu ubiegłego roku.
Zamaskowany napastnik grożąc przedmiotem przypominającym broń sterroryzował kasjerki placówki przy Powstańców Wielkopolskich i zrabował kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kilka dni wcześniej usiłował dokonać rozboju w banku przy ulicy Dąbrowskiego, ale nie udało mu się ukraść pieniędzy.
Zatrzymano go w miniony poniedziałek, dzięki pozostawionym śladom i analizie zapisu monitoringu. Policjanci odzyskali również część skradzionych pieniędzy. 46-latek usłyszał dwa zarzuty rozboju i usiłowania rozboju.
Mężczyzna przyznał się do winy, wyjaśnił że powodem napadów były kłopoty finansowe i konieczność spłaty długów. Sąd Rejonowy w Rzeszowie na wniosek prokuratury aresztował rzeszowianina na trzy miesiące.