Mija zagrożenie silnym wiatrem na Podkarpaciu. Do godz. 21:00 obowiązywało ostrzeżenie 2 stopnia dla sześciu powiatów w południowej części województwa.
Jak poinformował Piotr Dziekan z Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody w ciągu ostatniej doby podkarpaccy strażacy byli wzywani 860 razy. Najtrudniejsze zdarzenia dotyczyły 305 budynków mieszkalnych i gospodarczych. Tam w całości lub częściowo zabezpieczano dachy. M.in. z budynku G2A Arena w Jasionce koło Rzeszowa wiatr zerwał kawałek blachy. Miał powierzchnię około 200 metrów kwadratowych.
Reszta interwencji związana była z usuwaniem z dróg i chodników, połamanych drzew. Jak dodaje dyżurny w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego wciąż 91 stacji transformatorowych pozostaje wyłączonych, co oznacza, że 3400 odbiorców w południowej części Podkarpacia nie ma prądu.