W Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym skończy się spór pomiędzy władzami Rzeszowa i Województwa, w sprawie parkingu dla samochodów przewożących niebezpieczne odpady. Miasto w najbliższych dniach złoży tam swoją skargę na ostatnią uchwałę radnych sejmiku, którzy zdecydowali o lokalizacji takiego parkingu przy ul. Ciepłowniczej.
Prezydent Rzeszowa nie chce, by samochody przewożące niebezpieczne odpady parkowały na ternie miasta. Z koeli władze Podkarpacia, stoją na stanowisku, że najlepsze miejsce jest właśnie przy ul. Ciepłowniczej. Jednocześnie przewodniczący Sejmiku Jerzy Borcz zarzuca prezydentowi Rzeszowa, że ingeruje w decyzje radnych województwa kwestionując podjętą przez nich uchwałę.
Dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego, Andrzej Kulig uzasadnia, że w stolicy województwa wytwarza się najwięcej odpadów przemysłowych, dlatego parking powinien być w Rzeszowie.
Obowiązek zorganizowania tego typu miejsca, zgodnie z ustawą o gospodarowaniu odpadami, ciąży na zarządzie województwa.