Sytuacja związana z koronawirusem będzie obecna podczas prezydenckiej kampanii wyborczej - twierdzi rzeszowski socjolog dr Leszek Gajos. Jego zdaniem wykorzystywane będą informacje o działaniach różnych instytucji - czy w pełni były podejmowane, czy wykorzystane zostały wszystkie środki. Zastanawiające jest to, czy będą one miały wpływ na zachowania wyborcze Polaków - dodał socjolog z WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej.
Skutkiem strachu przez koronawirusem są wykupione maseczki i płyny dezynfekcyjne. Ten swoisty egoizm altruistyczny robienia niepotrzebnych zapasów wynika też z naszej historii - twierdzi gość Polskiego Radia Rzeszów. Jego zdaniem obawy wynikają z dezinformacji społeczeństwa. Przykładem były wczorajsze wypowiedzi po ujawnieniu pierwszego przypadku choroby w Lubuskiem. Z jednej strony minister zdrowia uspokajał społeczeństwo, a z drugiej pani marszałek województwa lubuskiego twierdziła, że resort był w stanie rozdać kilkaset maseczek. Ktoś tu nie mówi prawdy - uważa dr Leszek Gajos.
W związku z koronawirusem na Podkarpaciu w szpitalach w trakcie badań są dwie osoby, a pod nadzorem Podkarpackiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego pozostają 132 osoby. Jak informują służby wojewody wszystkie są zdrowe.