Pandemia koronawirusa spowodowała, że kościelni hierarchowie zmieniają wielkopostne praktyki. Biskup diecezji rzeszowskiej poinformował, że w tym roku nie będzie nocy konfesjonałów.
Po drugie, proboszczowie muszą tak zorganizować wielkanocną spowiedź, żeby w jednym momencie w kościele nie było więcej niż 50 osób. To oznacza, że spowiedź dla całej parafii nie może odbyć się w jednym dniu. Poza tym każdy konfesjonał musi mieć pleksę albo grubą folię i musi być po każdym zdezynfekowany.
Ks. Tomasz Nowak dodał, że kto nie ma grzechu ciężkiego i wzbudzi w sobie akt żalu, może przystąpić do komunii bez spowiedzi, ale musi wrócić do konfesjonału po zakończeniu epidemii.