W Domu Pomocy Społecznej w Stalowej Woli nie odnotowano w ostatnich dniach nowych zakażeń koronawirusem wśród mieszkańców i pracowników. Sytuacja w tej placówce stabilizuje się.
Jeszcze niedawno mieszkańcami opiekował się personel zewnętrzny, głównie siostry i bracia zakonni. Pracownicy byli na kwarantannie lub na zwolnieniach lekarskich, po tym jak w DPS-ie potwierdzono 6 przypadków zakażenia koronawirusem. 3 osoby zmarły. Kilka dni temu wolontariusze i osoby zatrudnione na umowę zlecenie zakończyli swoją pracę. Spora grupa pracowników wróciła ze zwolnień lekarskich i przejęła opiekę nad pensjonariuszami. Problem jest jeszcze z pielęgniarkami, dyrektor DPS-u chciałby zatrudnić dwie osoby. Mimo wsparcia starostwa, firm, osób prywatnych nadal potrzebne są środki ochrony osobistej, zwłaszcza fartuchy, których zużywa się duże ilości. DPS w Stalowej Woli chętnie przyjmie taką pomoc rzeczową. Otworzył też specjalne konto do wpłat dla ofiarodawców.