Uzdrowisko Iwonicz przygotowuje się na powrót kuracjuszy. Wznowi działalność w połowie przyszłego miesiąca - tak jak kurorty w całej Polsce.
Problem w tym, że na razie nie wiadomo jakie zasady będą obowiązywać w tego typu lecznicach. Jak w czasie epidemii mają wyglądać zabiegi, albo ile osób może mieszkać w jednym pokoju.
Prezes uzdrowiska Iwonicz Piotr Komornicki zastanawia się także co z testami na obecność koronawirusa. Zapowiedzi ministerstwa zdrowia były takie, że kuracjusze przyjeżdżają z wynikami, natomiast wciąż nie wiadomo kto ich będzie kierował na testy i kto będzie za nie płacił. Jest także pytanie o to kto i kiedy będzie mógł przyjechać do uzdrowiska.
Narodowy Fundusz Zdrowia i ZUS muszą wysłać nowe skierowania, bo dotychczasowe straciły ważność.
Spółka uzdrowiskowa Iwonicz może przyjąć prawie 600 kuracjuszy, ma dla nich miejsce w szpitalu uzdrowiskowym Excelsior i czterech obiektach sanatoryjnych.