Prawdopodobnie największe na świecie skupisko obrazków alpejskich znajduje się na terenie nadleśnictwa Strzyżów. Jest to jedna z najoryginalniejszych rodzimych roślin. Pachnie padliną, zapylana jest przez muchy zwabione właśnie zapachem.
Stanowisko około 10 tys. roślin, które zajmują blisko 3 hektarowy teren, wypatrzył leśnik i botanik Tadeusz Kwolek - pracownik Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Nie ukrywa, że stało się to przypadkiem - idąc przez las na skróty po prostu zauważył kwitnące rośliny.
Obrazki alpejskie rosną w cienistych i wilgotnych miejscach, głównie w lasach pomiędzy drzewami. Kwitną od kwietnia do maja - w tym roku ten okres przesunął się do czerwca - w strzyżowskich lasach obrazki alpejskie własnie przekwitają. Kwiaty przypominają kalie, liście dorastają do 50 cm.