Przewodniczący SLD zdecydował o zawieszeniu w prawach członków partii dwóch przemyskich radnych. Chodzi o Tomasza Kulawika i szefa miejskich struktur partyjnych Janusza Zapotockiego, którzy w ubiegłym tygodniu razem z radnymi PiS i Stowarzyszeniem Regia Civitas uczestniczyli w zmianie prezydium rady miasta Przemyśla.
O zawieszenie radnych wnioskował szef podkarpackich struktur SLD, poseł Wiesław Buż. Jak powiedział - "klub radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej bez uzgodnienia z władzami wojewódzkimi wziął udział w zmianie składu osobowego prezydium".
Poseł zaznaczył, że klub radnych SLD miał pozostać do końca kadencji w samodzielnej opozycji, głosując za rozwiązaniami korzystnymi dla miasta Przemyśla, ale - jak stwierdził - "nie ma zgody na to, by robić to PiS-em, konkurentem numer jeden na scenie politycznej".
Jak poinformował Wiesław Buż - sprawą przemyskich radnych zajmie się w przyszłym tygodniu zarząd krajowy Sojuszu Lewicy Demokratycznej i sąd partyjny.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej - regionalni działacze SLD zaapelowali do wyborców o poparcie Roberta Biedronia w zbliżających się wyborach prezydenckich.