Zamiast tradycyjnych procesji ulicami miast i wsi - procesje wokół kościołów lub wewnątrz nich. Tak będą przebiegać dzisiejsze (11 czerwca) obchody Święta Bożego Ciała w większości parafii Podkarpacia.
Ma to związek z obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa.
I tak, uroczysta procesja głównymi ulicami, krocząca do czterech udekorowanych ołtarzy i z tłumem wiernych nie odbędzie się m.in. w Rzeszowie. Będzie za to pochód wiernych przed katedrą, gdzie w południe biskup Jan Wątroba odprawi liturgię. Władze kościelne przypominają wiernym o zasłanianiu ust i nosa maseczką oraz zachowaniu odpowiedniego dystansu, tym bardziej, że od 30 maja nie obowiązuje limit osób w kościołach.
Święto Bożego Ciała obchodzone przez kościół katolicki jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy.
Eucharystia jest największym skarbem otrzymanym od Boga - powiedział w czasie homilii w Kościele pod wezwaniem św. Krzyża w Rzeszowie ksiądz Marcin Pokrywka. Uroczystą mszę w święto Bożego Ciała czyli Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej transmitowaliśmy na naszej antenie.
Ksiądz Pokrywka podkreślił, że tradycją było w dniu wychodzenie z najświętszym sakramentem na ulice miast, osiedli i wiejskie drogi. W tym roku jest inaczej, bo idąc w procesji Bożego Ciała idziemy ścieżkami życia codziennego.
Ksiądz wikariusz parafii pod wezwaniem św. Krzyża w Rzeszowie dodał, że każda Eucharystia jest dziękczynieniem przede wszystkim za to, że Chrystus pozostawił siebie pod postaciami chleba i wina.
Podobnie jak w innych miastach Przemyska kuria metropolitalna wydała komunikat w którym dopuszcza zorganizowanie tradycyjnej procesji eucharystycznej, jednak z zachowaniem obowiązującego limitu 150 osób. Uczestnicy procesji będą mieli obowiązek zasłonięcia ust i nosa. O godzinie 11.30 w bazylice archikatedralnej rozpocznie się msza św. pod przewodnictwem kś. arcybiskupa Adama Szala, a po niej modlitwy przy ołtarzach w kościele i procesja wokół świątyni.