W początkowej fazie pandemii koronawirusa ogniska zakażeń na Podkarpaciu były rozproszone, a wirusa przywozili ludzie przybywający na Podkarpacie z Europy Zachodniej, gdzie liczba zachorowań była wówczas największa.
Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Sanitarny Adam Sidor przyznał, że po majowej, względnej stabilizacji, przypadków COViD - 19 na Podkarpaciu znów przybyło. Wyodrębniono 4 ogniska zakażeń: w powiatach jarosławskim, przemyskim, w Wojewódzkim Szpitalu nr 1 w Rzeszowie oraz w Stalowej Woli. Jak dodał gość Polskiego Radia Rzeszów tym razem koronawirus został przywieziony z innych części kraju.
Z wczorajszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że w naszym regionie na koronawirusa zachorowało osiem kolejnych osób. Dotąd na Podkarpaciu potwierdzono 557 przypadków zakażenia , 350 osób wyzdrowiało. Odnotowano 47 zgonów.