Ponad 650 razy interweniowali do tej pory strażacy w związku z usuwaniem skutków nawałnic - informują służby wojewody podkarpackiego. Nadal nieprzejezdna jest DK 887 w miejscowości Zabratówka.
Aktualnie w działaniach bierze udział 764 strażaków zawodowych i ochotników - w sumie 176 zastępów. Działania prowadzone aktualnie polegają na pompowaniu z zalanych gospodarstw domowych, piwnic, udrażnianiu przepustów, umacnianiu wałów workami z piaskiem tam gdzie jest to konieczne - miedzy innymi w Dubiecku, Wysokiej i Głuchowie oraz zabezpieczaniu przerwanego wału rzeki Mleczka w Kańczudze.
W akcji uczestniczą także żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej - aktualnie 149 żołnierzy, przy czym zwiększona została gotowość do 500 żołnierzy, ponieważ potrzeby ciągle rosną.
Dla poszkodowanych w nawałnicy do chwili obecnej - uruchomiona została rezerwa w wysokości blisko 5 mln zł dla ponad 820 rodzin. Po powrocie z terenu wojewoda podkarpacki Ewa Leniart przewodniczyła posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego podczas którego omówiona została aktualna sytuacja.
Najwięcej zdarzeń związanych z podtopieniami i zalaniami odnotowano w powiatach: rzeszowskim, przeworskim, łańcuckim i przemyskim.