O tym jakie dokładnie pieniądze trafią do Polski z Unii Europejskiej na lata 2021-27 dowiemy się prawdopodobnie po nowym roku - ocenia prezes rzeszowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego Krzysztof Kaszuba. Wcześniej bowiem muszą odbyć się głosowania w tej sprawie w Parlamencie Europejskim.
Po zakończonym wczoraj unijnym szczycie w Brukseli, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podała, że Polska - będzie mogła otrzymać ponad 160 mln euro. W przeliczeniu na złotówki - oznacza to, ponad 776 mld zł wsparcia: "Polskę czeka duży wysiłek inwestycyjny by dobrze wydatkować pieniądze" - podkreślił dodał Krzysztof Kaszuba.
Ekonomista wyliczył, że wielkość - deklarowanej unijnej pomocy jest podobna do tej jaką nasz kraj otrzymał w ciągu ostatnich 15 lat.