Freski z epoki napoleońskiej odnalezione w kaplicy cmentarnej rodziny Rejów w Straszęcinie koło Dębicy. Malowidło przedstawia zdjęcie Chrystusa z krzyża i jest dziełem utalentowanego artysty.
Na jego ślad natrafił pasjonat historii, ks. Sebastian Musiał w archiwum lwowskim. Zostało opisane wraz z kaplicą w inwentarzu parafii z 1836 roku. Nikt o nich nie wiedział ponieważ po wojnie zostały zamalowane.
Ksiądz zainwestował własne pieniądze w badania, które pozwoliły odkryć fragmenty fresków. Jak twierdzą specjaliści jest to malowidło klasy pierwszej, artysta nie potrzebował szkiców, od razu malował na ścianie.
Problem w tym, że cenne freski niszczeją ponieważ nie ma pieniędzy na ich odrestaurowanie. Na razie kapliczka została wpisana do rejestru zabytków, trwają starania o pieniędzy na renowację.