Ponad 520 kilometrów w potwornym upale przejechało pięciu kolarzy z z Tarnobrzega i Mielca zbierając pieniądze na operację dziecka. Uczestnicy charytatywnej akcji „Kilometry dla Majki" trasę z Mielca do Karpacza pokonali - licząc postoje - w niespełna 26 godzin. Najgorsza była końcówka, bo w nocy kolarze pomylili drogę i do celu dotarli przed godziną 6.00 rano.
Ich jazdę śledziło w mediach społecznościowych wiele osób, sukcesu życzyło im tez wielu ludzi spotkanych na trasie.
Każdy kilometr ich trasy można kupić za 20 złotych poprzez stronę Fundacji Siepomaga. Do tej pory zebrali blisko 6,5 tys. złotych Akcja trwa nadal.
Pasjonaci kolarstwa zbierają pieniądze na zagraniczną operację trzyletniej Mai Watracz z Mielca. Rodzicom dziewczynki, która urodziła się z wieloma wadami brakuje jeszcze ok.500 tys. złotych.