Podkarpaccy posłowie o rozpoczynającym się nowym roku szkolnym w dobie pandemii.
Kazimierz Moskal PiS zwraca uwagę na niepewność jaka wiąże się ze stacjonarnym nauczaniem, ale jak podkreśla większość uczniów i nauczycieli jest za taką formą. Dziś trudno przewidzieć sytuację co będzie w danej szkole, w danej miejscowości, ale każdy kieruje się troską o bezpieczeństwo uczniów, bo ono jest najważniejsze - podkreślił poseł Moskal.
Z kolei Joanna Frydrych PO uważa, że obecne przepisy przeszkadzają walczyć z zagrożeniem. Posłanka podkreśla, że dyrektorzy szkół nie decydują o niczym, najwyżej o tym, gdzie postawić płyn do dezynfekcji. Nie może podjąć decyzji nawet o nauczaniu hybrydowym.
Jako przykład posłanka PO podała zakopane, gdzie dyrektor jednej ze szkół chciał wprowadzić nauczanie hybrydowe, a sanepid nie wyraził na to zgody.
Z krytyką opozycji nie zgadza się poseł PIS Kazimierz Moskal. Jego zdaniem przepisy są dobre, ale najważniejsze jest dbanie o siebie i wspólna odpowiedzialność o bezpieczeństwo.