6 byłych funkcjonariuszy rzeszowskiego CBŚ i CBA stanie przed Sądem Okręgowym w Tarnowie. Zostali oskarżeni m.in. o chronienie sutenerów w zamian za łapówki i usługi seksualne. Mają też zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Śledztwo w tej sprawie zakończył Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Z aktu oskarżenia wynika, że policjanci byli opłacani przez właścicieli sieci agencji towarzyskich na Podkarpaciu braci Aleksieja i Jewgenija R. w zamian za zaniechanie czynności służbowych. Przyjmowali usługi seksualne od kobiet zatrudnionych w agencjach, alkohol, posiłki, uczestniczyli w imprezach towarzyskich z udziałem prostytutek. Czyny zarzucane większości oskarżonym dotyczą lat 2014-16, w przypadku jednego z nich obejmują okres od 2000 roku. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia. Badany przez śledczych wątek "afery podkarpackiej" obejmuje kilkaset tomów akt jawnych i niejawnych.
Wśród oskarżonych są: Krzysztof B., były Naczelnik Zarządu w Rzeszowie CBŚP oraz bezpośrednio mu podlegający Daniel Ś., były Naczelnik Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Ekonomicznej, Damian W., były Naczelnik Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej Zarządu w Rzeszowie CBŚP; Piotr J., były Naczelnik Wydziału w Przemyślu Zarządu w Rzeszowie CBŚP.
Oskarżony został także Ryszard J., który kierował rzeszowskim oddziałem Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji oraz Robert P., szef Delegatury CBA w Rzeszowie