18 września ma być gotowy pierwszy drobny element trasy S19 na północy województwa. Udostępniony będzie przejazd przez węzeł na skrzyżowaniu ekspresówki z drogą 77, obwodnicą Niska i Stalowej Woli. Skorzystają z niego jadący trasą Nisko - Jarosław - bo zniknie obowiązujący tam ruch wahadłowy.
Sama ekspresowa S19, w części od węzła Nisko Południe do Lasów Janowskich, ma być gotowa pod koniec przyszłego roku. Dziś postęp prac prezentowano dziennikarzom. 25-kilometrowy odcinek podzielony jest na 3 inwestycje.
Zaawansowanie robót wynosi od 33 do 55 procent i to jest zgodne z planem - podkreślają przedstawiciele inwestora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Najwięcej pracy jest przy moście przez San. Trwa wybieranie ziemi z dojazdowego wykopu o głębokości ponad 13-metrów - a sam most będzie miał 390 metrów długości z głównym, ponad 140 metrowym, przęsłem nad nurtem rzeki.
Trzy odcinki S19 z Lubelszczyzny do Niska będą kosztować łącznie blisko 600 mln zł.
