Karpacka Kolej Euroregionalna to nowa inicjatywa miłośników kolei z Podkarpacia. Niewielki, bo liczący 60 miejsc szynobus kursowałby podobnie jak kolejka trójmiejska mówi Jerzy Zuba, prezes Stowarzyszenia Dolina Kolejowa. Nasz pociąg jednak miałby dodatkowy, bo transgraniczny walor łącząc Zagórz z Chyrowem na Ukrainie i Medzilaborce na Słowacji.
Pierwszy promocyjny kurs szynobusu firmy SKPL Cargo z Wielkopolski, który dzisiaj ma dotrzeć na Podkarpacie wyruszy w rejs już w ten weekend. Będzie to sobotni wyjazd do Medzilaborzec na Słowację i niedzielny w kierunku przejścia granicznego z Ukrainą. To będzie coś w rodzaju wizji lokalnej po siedmiu latach przerwy w kursowaniu pociągów na trasie Zagórz-Chyrów.
Miłośnicy kolei z Podkarpacia spotkają się z przedstawicielami ukraińskich instytucji zainteresowanych reaktywacją tej linii kolejowej. Dzięki współpracy z wielkopolską firmą SKPL Cargo ruch kolejowy w Bieszczadach nie wygaśnie mimo zaplanowanego na lata 2018-2020 remontu linii 106 i 108.
Inicjatywę Karpackiej Kolei Euroregionalnej wsparł marszałek Władysław Ortyl.