Za kilka miesięcy w prywatnym Muzeum Pól Bitewnych w Krośnie będzie można oglądać szczątki niemieckiego myśliwca znalezione podczas budowy domu w Świerzowej Polskiej w gminie Chorkówka. To właśnie ta placówka otrzymała zezwolenie od konserwatora na przeszukanie działki i wydobycie elementów myśliwca. Do tej pory znaleziono m.in łopatę śmigła, chłodnicę oleju, elementy omaskowania i pokrywę górną silnika gdzie były zamontowane dwa karabiny maszynowe.
Jak sugerują najstarsi mieszkańcy wsi leżącej koło krośnieńskiego lotniska, do katastrofy samolotu doszło we wrześniu 1943 r. Jedna z mieszkanek Świerzowej Polskiej, która miała wtedy 17 lat opowiadała, że Niemcy wyciągnęli z wraku ciało pilota, a cały teren dokładnie posprzątali. Prawdopodobnie dlatego szybko o tym zdarzeniu zapomniano. Dalsze poszukiwania dotyczące tego wydarzenia sprzed ponad 70 lat będą prowadzone w polskich i niemieckich dokumentach dotyczących krośnieńskiego lotniska zajętego podczas II Wojny Światowej przez Niemców.