Policjanci pomogli uratować życie mieszkance Niska. Funkcjonariuszy zaalarmowała córka kobiety zaniepokojona brakiem kontaktu z matką.
Mundurowi chcieli dokładnie sprawdzić, czy życiu kobiety nic nie zagraża. Po wejściu do pokoju okazało się, że kobieta ma problemy z oddychaniem. Funkcjonariusze wezwali karetkę, po chwili kobieta straciła przytomność i nie oddychała. Mężczyźni położyli poszkodowaną na podłodze, mąż odchylił głowę żonie i udrożnił drogi oddechowe. Jeden z policjantów reanimował kobietę, drugi w tym czasie, był w kontakcie z pogotowiem. Po kilkunastu minutach na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie wraca do zdrowia.