Odrabianie lekcji w klasycznej formie powinno ustępować miejsca pracy zespołowej w grupach uczniowskich, czy doskonaleniu indywidualnych umiejętności dzieci.
Takie nowe spojrzenie na pracę domową uczniów proponuje pedagog Ewa Zielińska z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Rzeszowie. Na naszej antenie mówiła o obciążeniu, jakim dla młodych ludzi są dodatkowe obowiązki poza lekcjami, także w obecnej sytuacji nauki zdalnej.
Z kolei Dariusz Miziołek nauczyciel konsultant z Podkarpackiego Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie uważa, że pracę domową trzeba zacząć traktować jako część procesu nauki przez całe życie, a nie jak doraźne działanie.
Według naszych rozmówców nauczyciele powinni przewartościować swoje wymagania wobec pracy domowej uczniów i zacząć ją postrzegać jako okazję do wykazania się przez młodzież swoimi zdolnościami i dodatkową aktywnością.