Wody Polskie wybrały firmę, która będzie kontynuować odmulanie rzeszowskiego zalewu. Z poprzednim wykonawcą rozwiązano umowę z powodu opóźnień w pracach.
W najbliższych dniach do Rzeszowa zostanie przetransportowany sprzęt pływający i system rurociągów. Nowy wykonawca będzie odpowiadał za wywiezienie i zagospodarowanie 15 tysięcy m³ wydobytych dotychczas namułów, które spoczywają w geotubach na brzegu zalewu. Firma Transpol Lider z Inowrocławia musi też usunąć trzcinowiska i wydobyć przy pomocy refulera 70 tysięcy m3 osadów z dna zbiornika. Prace te mają być zrealizowane do końca stycznia. Ich koszt wyniesie 7,7 miliona zł. Pozostałą część osadów m.in. na obszarze Natura 2000 usunie firma wybrana w kolejnym przetargu. Jego rozstrzygnięcie zaplanowano w styczniu. Wszystkie prace na rzeszowskim zalewie mają zakończyć się pod koniec 2022 roku.