Krośnieńska prokuratura zmieniła zarzuty dla sprawców brutalnego pobicia 27-letniego mężczyzny. Remigiusz C. zmarł w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń. Podejrzani o pobicie Łukasz C. i Wojciech K. usłyszeli zarzut zabójstwa.
Z ustaleń śledczych wynika, że 3 września w Krośnie przy ulicy Krakowskiej mężczyźni domagali się pieniędzy na alkohol od Remigiusza C. Kiedy ten odmówił, został skatowany przez napastników. Oprawcy bili go po całym ciele, a Łukasz C. skakał 27-latkowi po głowie. Wojciech K. przytrzymywał go, uniemożliwiając mu ucieczkę. Rozbili mu też butelkę na głowie. Zakrwawionego, nieprzytomnego mężczyznę znaleźli przypadkowi świadkowie. 27-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala, gdzie zmarł po 2 tygodniach. Zbrodnia poruszyła mieszkańców Krosna. Kilka dni po śmierci Remigiusza C. ulicami miasta przeszedł marsz przeciw przemocy. Podejrzani o zabójstwo nie przyznali się do winy, odmówili też składania wyjaśnień. Grozi im dożywocie.