Koniec problemów kierowców na jednej z głównych ulic Brzozowa - 3 maja. Od pół roku na części tej drogi obowiązywał ruch wahadłowy. Groziło jej osuwisko, które zawaliło fragment muru oporowego na prywatnej posesji.
Właściciel otrzymał z nadzoru budowlanego nakaz zabezpieczenia skarpy, ale sprawa toczy się w sądzie. Samorząd zdecydował, że wykona tymczasowe zabezpieczenie. Zbudowano je z bloków betonowych. Trzeba było jednak zająć chodnik, bo miasto mogło taką inwestycję przeprowadzić tylko na swoim terenie.
Po odblokowaniu całej szerokości jezdni uruchomione zostały także światła na pobliskim, głównym w mieście skrzyżowaniu z ul. Armii Krajowej i Mickiewicza.
Ul. 3 maja w Brzozowie przed budową obwodnicy była głównym traktem tranzytu w Bieszczady.