Leśnicy z Podkarpacia rozpoczęli akcję porządkowania i wieszania ptasich budek lęgowych. W nadleśnictwach podległych Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Kośnie przygotowano tysiąc nowych, a do przeglądu jest ponad 7,5 tysiąca wiszących już budek.
Jak mówi Jan Kułaj z Nadleśnictwa Rymanów – te prace nieprzypadkowo prowadzone są późną jesienią. Ptaki opuściły gniazda i z budek można wyrzucić ich pozostałości. Dzięki temu nie będą się tam rozwijały pasożyty i drapieżnikom na wiosnę trudniej będzie zaatakować pisklęta, gdy budka nie jest wypełniona. Przy pracach trzeba zachować ostrożność – wiszą ok. 4 metrów nad ziemią, a opuszczone budki bywają zasiedlane przez dzikie pszczoły, szerszenie czy leśne gryzonie.
Leśnicy podkreślają, że wycinając drzewa starają się zostawiać te z dziuplami a wieszając sztuczne dodatkowo pomagają ptakom, które m.in. zwalczają szkodniki. Przygotowywane są też budki dla większych ptaków, np. puszczyków i sów.
