Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany związane z obchodami 10-lecia Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej. Rano w trybie online rozpoczęła się zaplanowana na dwa dni konferencja naukowa pod tytułem: „Dziedzictwo Kunstkamery? Jak powstawały nasze muzea”. Muzealnicy i historycy z całego kraju przybliżają historię polskiego muzealnictwa, ale wątkiem głównym są dzieje muzeum przemyskiego.
Gdy zakładali go bracia Tadeusz i Kazimierz Osińscy, przypominało salon osobliwości, twór sprzed stuleci, z którego wyrosły muzea. Trzonem kolekcji były zbiory braci, których wsparli działacze Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Zakładanie muzeum pod zaborami wymagało dużej determinacji. Wzorce czerpano z muzeów w Krakowie i Poznaniu. Mecenasami byli zwykli ludzie wrażliwi na sztukę i przywiązani do dziedzictwa historycznego. Dziś Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej jest znaczącą placówką na mapie muzeów w Polsce. Finansuje ją samorząd wojewódzki oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.