Szkoła podstawowa nr 11 w Stalowej Woli na razie bez dyrektora. To jedyna placówka w mieście, w której procedura nie przyniosła rozstrzygnięcia . Poza nią prezydent miasta zatwierdził wszystkie konkursy dyrektorów szkół i przedszkoli w mieście. Lucjusz Nadbereżny podkreśla, że w przypadku szkoły nr 11 o unieważnieniu zdecydował argument formalny. Wpłynęło odwołanie, bo jedna z kandydatek nie została dopuszczona do 2 części konkursu z powodu braku podpisu pod życiorysem. Zdaniem prezydenta kontrowersyjne jest to czy ten podpis w tym miejscu był faktycznie potrzebny. Aby nie było wątpliwości zdecydował o powtórzeniu procedury. Jej wyniki powinny być znane w lipcu.

Wcześniej z decyzją komisji nie zgadzali się rodzice dzieci z jedenastki. To był jeden z dwóch protestów przeciwko werdyktom konkursów w stalowowolskiej oświacie. Rada Rodziców, związkowcy i nauczyciele w szkole podstawowej nr 7 z oddziałami integracyjnymi wciąż nie uznają zmiany na stanowisku dyrektora. W tym przypadku jednak - według prezydenta miasta - konkurs został rozstrzygnięty prawidłowo i nie ma argumentów formalno - prawnych aby go nie zatwierdzić.